Kluski kładzione

Chodzą za mną kluski kładzione od jakiegoś czasu. Nadal pamiętam gdy robiła je moja babcia. W jej wykonaniu to było mistrzostwo świata.  Podane z chrupiącym bekonem i cebulką lub z kurczakiem w sosie własnym. Banalny przepis, łatwe wykonanie, a efekty wprost genialne. Polecam wszystkim tym, którzy cierpią na brak czasu ale lubią dobrze zjeść.

Kluski kładzione szare


*Kluski szare kładzione*
  • ziemniaki - 1,5 kg
  • jajko - 2 sztuki
  • mąka ziemniaczana - 3 łyżki
  • mąka pszenna - 20 dag
  • sól - półtorej łyżeczki
  • majeranek suszony - 1 łyżka
  • bekon w kawałku lub boczek wędzony
Podobnie jak w przepisie na tradycyjne śląskie kluski zwane czorne ziemniaki należy zetrzeć na tarce i odcisnąć nadmiar wody z pomocą pieluszki tetrowej lub lnianej ściereczki. To by było na tyle jeśli chodzi o podobieństwo z tamtymi kluskami. Do masy ziemniaczanej dodajemy jajka, ziemniaczaną i pszenną mąkę. Zasugerowane w przepisie 20 dag pasowało do ziemniaków przez nas użytych. Musicie wyczuć sami kiedy ciasto na kluski będzie gotowe. Mąkę pszenną dodawajcie powoli ciągle masę wyrabiając łyżką lub widelcem aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Doprawiamy ziemniaki majerankiem i solą.

Z pomocą łyżki kładziemy (stąd z resztą nazwa klusek) porcję ciasta na gorącą, niehulającą i osoloną wodę. Gotujemy kluseczki około 3 minut od wypłynięcia.


Kluski kładzione szare


Kluski można podawać z gęstymi, mięsnymi sosami lub smażonym bekonem i cebulką. Można je jeść od razu po ugotowaniu, można je także odsmażać na patelni.

Komentarze

Najchętniej odwiedzane przepisy