Rolmopsy w zalewie octowej
Przystawka ulubiona z dzieciństwa - rolmopsy w zalewie octowej. Pisze poważnie: zawsze byłem pierwszy na rodzinnych imprezach do tak pysznie przyrządzonego śledzia. Mogłem ominąć słodki tort ale rolmopsa nigdy. Tak więc gdy w słoiku po powrocie z pracy zobaczyłem czekające już na mnie rolmopsy poziom endorfin skoczył mi jak cholesterol po racuchach...
*Rolmopsy w zalewie octowej*
- woda - 1 szklanka
- ocet - pół szklanki
- liść laurowy
- ziele angielskie
- gorczyca - 1 łyżka
- kolendra - 1 1/2 łyżeczki
- cukier - czubata łyżka
- goździki
- musztarda
- papryka czerwona
- ogórek kiszony - 2 sztuki
- cebula
- filet śledziowy a'la Matjas
Wodę z octem i wszystkimi przyprawami musimy zagotować. Zalewę należy ostudzić. W tym czasie smarujemy filety śledziowe musztardą. Układamy na każdym podłużny pasek ogórka kiszonego, papryki czerwonej. Zawijamy filet w charakterystyczny dla rolmopsów rulon i wkładamy do słoika spięty wykałaczką.
Do słoika należy jeszcze wkroić posiekaną w piórka lub talarki cebulę i zalewamy wszystko marynatą. Zamknięty słoik potrzebuje około 3 dni by rolmopsy w nim dojrzały do zjedzenia.
Komentarze
Prześlij komentarz