Groszek ptysiowy

Czasami znudzą się  zupy podane z makaronem, ryżem, grzankami. Zróbcie więc sobie groszek ptysiowy. Proste w przygotowaniu ciasto praktycznie nie ma prawa się nie udać jeśli się zadba o odpowiednią ilość składników. Jak już nabierzecie wprawy w przygotowaniu tzw ciasta zaparzanego to już tylko będzie krok od przygotowywania pysznych ptysiów, eklerek lub innych cudownych słodkości. Wróćmy jednak na ziemię i przygotujmy wytrawny groszek ptysiowy do zup. Z podanych składników wyjdzie Wam w sama raz groszków na 4 talerze zupy.

*Groszek ptysiowy*

• masło - 30 g
• zimna woda - 3 łyżki
• jajko
• mąka pszenna - 40 g
• sól

Potrzebny nam też będzie garnuszek o nie przywierającej powłoce. Na małym ogniu rozpuszczamy na dnie masło i do płynnego wlewamy wodę.

Ciągle energicznie mieszając dosypujemy mąkę. Mieszanie jest w przypadku ciasta parzonego arcyważne. Dobrze jest potrenować robiąc kogiel mogiel dla dzieciaków. Mieszamy aż do uzyskania w miarę gęstej struktury.

Zdejmujemy ciasto z ognia i odkładamy do ostygnięcia. Do zimnego ciasta dodajemy jajko i szczyptę soli. Mieszamy na gładką masę ręcznie lub z użyciem miksera. Gotowe ciasto odkładamy do lodówki na kilkanaście minut. W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni.

Kuleczki formujemy z pomocą rękawa cukierniczego lub można je ukręcić ręcznie. Z racji tego, że na 4 osoby nie trzeba zrobić dużo groszku zrobiliśmy je ręcznie odrywając z ciasta maleńkie kawałeczki i kręcąc w dłoniach jak kluski. Pamiętajcie, że w piecu trochę urosną więc nie mogą być za duże i nie mogą leżeć na blaszce wyściełanej papierem do pieczenia zbyt blisko siebie.

Kuleczki możemy posypać gruboziarnistą solą i wkładamy wszystkie do rozgrzanego piekarnika na około 20 minut.

Po tym czasie wybieracie największą do spróbowania. Powinna być lekka, delikatnie chrupiąca i puszysta w środku. Pyszne nawet bez zupy. Na pierwszym zdjęciu widzicie groszek ptysiowy w pysznym kremie z pieczarek, który pojawi się w kolejnym wpisie.