Grubiorz - kaszanka pod puree
W recenzji katowickiej restauracji "Żurownia" obiecałem umieścić na blogu przepis na jedno z ich dań. Grubiorz to specyficznie podana i nazwana kaszanka (ze śląskiego krupniok). Grubiorz czyli górnik kopiący "czarne złoto" jak nazywa się na Śląsku węgiel. Jak dla mnie pomysł na podanie zwykłej kaszanki rewelacyjny. Tu smak podkręciliśmy dodatkowo ostrym sosem chilli.
*Grubiorz - kaszanka pod ziemnaczanym puree*
- 500g - swojskiej kaszanki
- 500g - ziemniaków na puree
- majeranek
- cebula
- masło
- mleko
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie. Odcedzamy i przeciskamy przez praskę. Do jeszcze gorących dodajemy odrobinę masło i pół szklanki mleka. Ugniatamy całość na gładkie puree.
Cebulę złocimy na odrobinie masła. Dodajemy kaszankę wyjętą z jelitek. Obsmażamy całość na wolnym ogniu. Wykładamy ją do naczynia żaroodpornego. Posypujemy z wierzchu majerankiem i układamy na niej ziemniaczane puree. Wygładzamy puree z wierzchu i możemy zrobić charakterystyczne nacięcia.
Pieczemy całość w piekarniku w temperaturze 200 stopni z termoobiegiem aż wierzch się ładnie zrumieni.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz