Chłodnik z pieczonych buraków
Czerwcowa fala upałów coraz intensywniejsza. Chłodnik z pieczonych buraków pozwoli Wam przetrwać najtrudniejsze dni. Przy tak wysokich temperaturach jakie się czasami pojawiają zjedzenie czegokolwiek to spore wyzwanie. W upałach tracimy apetyt tym bardziej, że żołądki wypełniają nam litry wody, którymi próbujemy się chłodzić. To niebezpieczny okres a wartości odżywcze z jedzenia są nam niezbędne by się ...nie odwodnić. Samo picie wody nie pomoże.
Zróbcie więc sobie chłodnik z pysznych podpieczonych w folii buraków. Ten prosty sposób spowoduje, że buraki oddadzą nam w pysznej zupie wszystko to co mają w sobie najlepszego.
*Chłodnik z pieczonych buraków*
- buraki czerwone małe - 70 dag
- jogurt naturalny - 500ml
- bulion - 800ml
- oliwa
- cebula - 1 sztuka
- czosnek polski - 2 ząbki
- sól
- pieprz
- kiełki rzodkiewki
Buraczki myjemy i bez obierania zawijamy w folię aluminiową. Pieczemy je około 50 minut w temperaturze 200 stopni. Po tym czasie obieramy ze skórki i kroimy w kostkę.
Na patelni teflonowej rozgrzewamy odrobinę oliwy i smażymy na niej pokrojoną drobno cebulę. Do złotej cebulki wrzucamy kawałki buraków i smażymy około 10 minut. Całość podlewamy bulionem i gotujemy kolejne 10 minut. Odstawiamy do ostygnięcia. Zupę miksujemy dodając przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodajemy jogurt naturalny i doprawiamy solą oraz świeżo zmielonym pieprzem do smaku.
Dekorujemy chłodnik - krem kiełkami rzodkiewki. Lekkie dające nam tylko 280 kcal danie na gorące dni.
Komentarze
Prześlij komentarz