Na wstępie wyjaśnię dość zaskakujący tytuł ...bo kto to widział łososia po kielecku? Nazwa wpadła mi do głowy tuż po tym jak zrobiliśmy na tegoroczną Wigilię łososia według przepisu... z reklamy majonezu kieleckiego. Tak się jakoś zdarzyło, że kilka dni przed Świętami dość często w telewizji widzieliśmy reklamę naszego ulubionego majonezu. Tak, jesteśmy #teamkielecki ...zdecydowanie. Zaciekawił nas ów przepis na łososia w reklamie. Okazało się, że łosoś podany w ten sposób był po prostu pyszny. Mamy już na blogu kilka przepisów na pieczonego łososia ale ten wymiata. ...no i w ten sposób mamy na blogu przepis na łososia po kielecku. Przepis powtórzyliśmy już po Nowym Roku i to tego łososia zdjęcia możecie oglądać.
*Łosoś po kielecku*
- majonez kielecki - kilka łyżek
- skórka cytryny
- koperek, szczypiorek
- łosoś świeży ze skórą
- sól
- pieprz
- ser parmezan lub gran padano
Wygląda bardzo apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga: truskawkowa-fiesta.blogspot.com
Jest pyszny 👍
Usuń