Devolaj (kotlet de volaille) - Thermomix
Kotlet de volaille z nazwy sugeruje nam swoje francuskie pochodzenie ale nic bardziej mylnego. Pochodzenie tego dania jest jak najbardziej słowiańskie. W kuchni ukraińskiej czy rosyjskiej nazywany jest kotletem po kijowsku. Nie mam zielonego pojęcia skąd w Polsce tak skomplikowana nazwa, że aż musieliśmy ją sobie skrócić do popularnego devolaja. Tak czy siak kotlet po kijowsku to danie łatwe w przygotowaniu. Najczęściej robi się je z mocno rozbitych kawałków piersi kurczaka. My zrobimy wersję na Thermomix z mięsa siekanego.
*Kotlet po kijowsku*
Mięso:
- pierś kurczaka - 500g
- jajko - 1 sztuka
- bułka tarta - 20g plus panierka
- pieprz czarny mielony - 1/2 łyżeczki
- oregano suszone - 1 łyżeczka
- suszona cebula - 1/2 łyżeczki
- ser twardy tarty - parmezan, gran padano - 160g
- sól - 1/2 łyżeczki
Masło czosnkowe:
- masło zimne - 100g
- czosnek polski - 3 ząbki
- sól - 1/4 łyżeczki
- natka pietruszki (liście) - 10g
- tymianek suszony - 1/2 łyżeczki
- bazylia suszona - 1/2 łyżeczki
Do naczynia miksującego wkładamy masło, czosnek, 1/4 łyżeczki soli. Wrzucamy natkę pietruszki, bazylię i tymianek. My poza natką użyliśmy ziół suszonych ale można użyć świeżych pamiętając by były to tylko listki. Miksujemy przez 40sek/obr.5 i przekładamy do osobnego naczynia. Formujemy kulę, którą dzielimy na sześć równych części. Robiły z każdej wałek około pięciocentymetrowy, układamy na talerzyku i odstawiamy do lodówki.
Do naczynia miksującego wrzucamy tarty parmezan lub inny twardy ser. Dodajemy pokrojone w większą kostkę piersi kurczaka. Wbijamy jedno jajko. Dodajemy bułkę tartą, sól, pieprz, oregano i cebulę. Siekamy mięso na nastawie 30s/obr.7
Tak uzyskaną masę przekładamy do miski i dzielimy na sześć równych części. Każdą porcję spłaszczamy na dłoni zwilżonej wodą do uzyskania placka. Układamy na każdej porcję masła ziołowego. Zamykamy placek i formujemy charakterystyczne cygaro.
Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni, a blachę wyściełamy papierem do pieczenia. Na patelni z dużą ilością tłuszczu obsmażamy kotlety z każdej strony i pieczemy w piekarniku około 15 minut.
My do pieczenia kotletów, bez wcześniejszego ich podsmażania, użyliśmy naszego nowego pomocnika w kuchni: frytkownicy beztłuszczowej firmy Tefal Easy Fry & Grill. W temperaturze 190 stopni kotlety piekły się na kratce grillowej przez 15-20 minut. Z frytkownicą jest też spory plus jeśli część masła wydostanie się z kotleta. Zawsze nim można polać devolaja już po podaniu.
Kotlety wychodzą pyszne, chrupiące z wierzchu i soczyste w środku, a masło ziołowe robi swoją robotę doskonale.
Polecamy i życzymy smacznego.
Komentarze
Prześlij komentarz