Galert - nóżki w galarecie
Kolejny przepis z cyklu powrót do przeszłości. Galert czyli po śląsku nóżki w galarecie. Danie niezwykle proste do wykonania i jeśli ktoś lubi mięsne galaretki obowiązkowe do spróbowania. Niech się schowają w kąt te wszystkie drobiowe galaretki ze sklepowych półek na żelatynie wypełnione chemią. Prawdziwy galert tylko z wieprzowych nóżek. ...a i wszystkim Ślązakom życzę tak gryfnej żony z Krakowa co im bez problemu najlepsze śląskie dania przygotuje.
*Nóżki w galarecie*
- nogi wieprzowe - 2 sztuki
- minigolonki - 4 sztuki
- marchew - 4 sztuki
- pietruszka - 3 sztuki
- seler - pół
- cebula - 2 sztuki + łupiny
- por - zielone
- kukurydza konserwowa
- sól
- pieprz
- liść laurowy
- ziele angielskie
- majeranek
- czosnek polski - 1 ząbek
Nóżki i minigolonki zalewamy wodą na tyle by je przykryły. Powoli gotujemy (podobnie jak rosół bez hulania). Można dodać kawałek pręgi wołowej ale to jak kto lubi więcej czystego mięsa w galercie. Ściągamy zaburzyny szumówką aż przestaną się tworzyć. Nad palnikiem opalamy cebulę. Obrane wcześniej łupiny prażymy na patelni aż ściemnieją. Dzięki temu wywar, a później galaretka nabierze ciemnego, jakby wołowego koloru.
Dorzucamy warzywa, liście laurowe i angielskie ziela. Dodajemy ich trochę więcej niż do niedzielnego rosołu. Doprawiamy majerankiem, solą i świeżo zmielonym pieprzem. Gotujemy całość dobrze ponad trzy godziny. Sygnałem, że nóżki są gotowe będą wypadające z nich kości. Na kilka minut przed końcem gotowania warto do nóżek wcisnąć ząbek czosnku. Gdyby trzeba było w międzyczasie dolać co nieco wody dolewajcie wrzątek. Zimna woda spowoduje zmętnienie wywaru.
Wyjmujemy z garnka warzywa, kostki, mięso i skórki. Studzimy. Odcedzamy wywar do osobnego garnka. Warzywa kroimy w kostkę. Mięso rozdrabniamy. ...i teraz mała uwaga. Galert dla panienek przygotowujemy tylko z kawałków czystego mięsa natomiast do galaretki, którą ma pojejść chłop wrzucamy pokrojone skórki i chrząstki. Na zdjęciach zobaczycie dwie wersje. Galaretka w wersji restauracyjnej dla mojej kochanej żonki i porządny galert jak pamiętam z domu, który jadam do dziś z pieczonymi ziemniakami - bratkartofle
Pokrojone warzywa i rozdrobnione mięso układamy w miseczkach, kokilkach lub jednej dużej misce. Można składniki warstwować można wymieszać. Do warzyw i mięsa dodajemy jeszcze odsączoną kukurydzę lub groszek konserwowy. Można dać i jedno, i drugie. W zasadzie to co w środku galaretki z nóżek wieprzowych zależy od Waszych upodobań kulinarnych. Nam wystarczy to co możecie zobaczyć na liście składników. Przygotowane miseczki zalewamy wywarem i zostawiamy do ostudzenia. Gdy ostygną wkładamy do lodówki by przyspieszyć proces stężenia. Kilka godzin w lodówce i nóżki w galarecie są gotowe.
Nóżki warto po podaniu skropić octem lub choćby cytryną.
Komentarze
Prześlij komentarz