Karp smażony
Grudniowe święta bez karpia są dla mnie nie do pomyślenia. Chińska ryba, która się idealnie w Polsce zadomowiła ma swój odwieczny urok i nie potrafiłbym przerzucić się na inną wigilijną rybkę. Karp smażony bez żadnych fajerwerków jest potrawą idealną, wręcz boską. Uwielbiam jeść go na gorąco z kapustą i ziemniakami. Kocham pałaszować karpia na zimno gdy jego skóra lekko stwardnieje i stanie się przyjemnie gumowata. W tym roku robiłem go tak jak mnie ojce uczyli...